Czy pies jest dobry dla dziecka?

15/01/2022 Z psem na co dzień

„Mamo, tato – ja chcę psa!” – niejednemu rodzicowi zdarzyło się słyszeć to zdanie. Gdy dziecko wraca do tematu coraz częściej, zaczynasz się zastanawiać. Może rzeczywiście warto poszerzyć grono domowników o czworonożnego przyjaciela? W twojej głowie pojawiają się jednak kolejne pytania i wątpliwości.

I bardzo dobrze, że się pojawiają, bo jest się nad czym zastanawiać! Pies to nie zabawka, którą można zapakować do pudła w garażu, gdy już przestanie wzbudzać zainteresowanie naszej pociechy. To żywe stworzenie z własnym charakterem, emocjami i potrzebami. Zapraszając czworonoga do domu przyjmujemy odpowiedzialność za jego los i dobrostan. To tak poważny obowiązek, że – tu nie ma się co oszukiwać – musi on spoczywać na osobie dorosłej. Z całą pewnością zaproszenie psa do rodziny dołoży codziennych zajęć przede wszystkim rodzicom, więc jeśli wy (dorośli) nie czujecie się na siłach do podjęcia tego wyzwania, nie powinniście po prostu ulec pokusie zaspokojenia zachcianki latorośli.

Z drugiej strony pewnie zdarzyło się wam słyszeć o licznych korzyściach jakie niesie dla rozwoju dzieci wychowywanie się u boku psiego przyjaciela. Jako mama kilkorga dzieci i opiekunka kilku psów podzielę się tymi najważniejszymi według mojego doświadczenia. Po pierwsze nic tak dobrze nie zachęci młodzieży do fizycznej aktywności i ruchu na świeżym powietrzu jak możliwość spędzania czasu z czworonożnym kumplem. W dobie wszechobecnych komputerów i smartfonów to niebywała zaleta! Poza tym psy, które wyjątkowo wdzięcznie potrafią dziękować za codzienną opiekę i uwagę, uczą dziecko empatii, odpowiedzialności, otwartości na potrzeby innych. Wreszcie – głęboka relacja z czworonogiem to stałe wsparcie emocjonalne przydatne na różnych etapach życia dziecka, lekarstwo na samotność, szkolne nerwy, problemy z samoakceptacją itd. Wobec tak wielu plusów warto na spokojnie pochylić się nad możliwością zaproszenia psa do rodziny. Trzeba jednak pamiętać, że by relacja pies-dziecko przynosiła korzyści, obie strony muszą czuć się ze sobą dobrze. Budowanie takiej relacji wymaga dbałości o dobre samopoczucie psa już od pierwszego dnia pobytu w nowym domu. Tu ogromne znaczenie będzie miało, czy twoje dziecko faktycznie rozumie (adekwatnie do wieku) z czym wiąże się posiadanie psiego przyjaciela. Jak można to sprawdzić przed pojawieniem się psa w domu?

Czy twoje dziecko jest gotowe na psa?

Być może zetknęliście się z pomysłem, by od dziecka, które wierci rodzicom dziurę w brzuchu o psa, przez jakiś czas wymagać zajmowania się „niewidocznym pieskiem”. Dziecko miałoby wystawiać o stałych porach puste miski w kuchni czy wstawać rano i wychodzić na spacer z samą smyczą. Swoją konsekwencją może więc „zapracować” na psa. Choć taki plan może wydawać się rozsądny, z mojego punktu widzenia jest mało sensowny.

Nie sądzę, by dało się wprost przełożyć determinację dziecka do zdobycia upragnionej nagrody, na zapał z jakim będzie się zajmowało prawdziwym psem przez kilkanaście lat jego życia. Co ważniejsze jednak – ów pomysł niesie za sobą niebezpieczne założenie, że karmienie i wyprowadzanie psa na spacer to obwiązki, które przypadną nieletniej pociesze. Bardzo przestrzegam przed takim myśleniem! Obie te sytuacje wiążą się z realizacją kluczowych dla zwierzęcia potrzeb, a co za tym idzie – z silnymi emocjami. Łatwo popełnić tutaj błąd, który w negatywny sposób wpłynie na dalszą relację z psem, może doprowadzić do potencjalnie niebezpiecznych sytuacji czy problemów behawioralnych psa. Dlatego zachęcam, by proces karmienia i spacerowania z psem przebiegał zawsze pod nadzorem rodziców, nawet jeśli dzieci będą pomagać w tych obowiązkach. Realną gotowość dziecka na dzielenie domu z psim towarzyszem da się sprawdzić „na sucho” w inny sposób. Pomocne może okazać się odpowiedzenie na trzy proste pytania:

Myślisz, że to bez związku? W momencie, gdy do twojego domu sprowadzi się pies, zaraz ów związek dostrzeżesz! Pomoc w sprzątaniu to więcej czasu dla rodzica na zajmowanie się psem. Jednak przede wszystkim to zmniejszenie ryzyka wystąpienia konfliktowych i niebezpiecznych sytuacji na linii pies-dziecko np. płaczu z powodu pogryzionego misia przytulanki, wizyty u weterynarza po zjedzeniu przez psa ciastoliny czy nerwów związanych ze zniknięciem pozostawionej na podłodze pizzy. Jeśli masz w domu małego bałaganiarza spróbuj zawczasu nauczyć go nawyku sprzątania po zabawie i jedzeniu. Dom, w którym rzeczy mają swoje miejsce, to zdecydowanie bardziej przyjazne środowisko dla psa.  

Bez wątpienia wymusi je obecność czworonoga. Zmianie może ulec wasz porządek dnia, rozmieszczenie mebli, stref w domu dotąd przeznaczonych na beztroską zabawę dziecka, destynacji wakacyjnych (nie wszędzie da się pojechać z psem) czy sposobu witania gości w domu. Zarówno mniejsze, jak i starsze dzieci (dojrzewające nastolatki) bywają bardzo wrażliwe na nagłe zawirowania, zwłaszcza jeśli równolegle muszą radzić sobie z innymi przemianami w życiu. Czy dla twojej pociechy nie przypada teraz taki okres? Przed przyprowadzeniem psa do domu porozmawiaj z dzieckiem o tym, z jakimi zmianami może się to wiązać. Pewne elementy, jak wspólne spacery do parku o różnych porach dnia czy przygotowanie psiego kącika spokoju w domu możecie też przetestować bez obecności żywego czworonoga, stopniowo przyzwyczajając pociechę do nowych zwyczajów.

Innymi słowy czy jest w stanie zrozumieć co mówi do niego pies i czy wie, jak różne zachowania człowieka (gesty, dźwięki, miny) mogą być odbierane przez czworonoga? To kluczowa sprawa jeśli chodzi o bezpieczeństwo w rodzinie, wiedza znacznie ważniejsza od tego jaki typ miski czy legowiska wybrać dla nowego podopiecznego. Pozornie niewinne zachowania dziecka, jak próba objęcia psa, zwierzę może odczytać jako groźbę lub atak, przed którym spróbuje się obronić agresją. Merdanie ogona nie zawsze oznacza dobry nastrój, a skakanie – chęć zabawy. Zaproś dziecko do wspólnego oglądania webinarów o psiej komunikacji, a potem sprawdźcie nową wiedzę w praktyce. Porozmawiajcie o tym, co waszym zdaniem komunikują psy obserwowane w pobliskim parku. Póki nie macie pod opieką własnego futrzaka dużo łatwiej to zrobić, a nabyte podczas takich sesji nawyki ułatwią wszystkim członkom rodziny zbudowanie relacji z waszym psem.

Skoro o podglądaniu różnych psów mowa… Jeśli czujesz, że i ty i twoje dziecko jesteście gotowi na wyzwanie, jakim jest przygarnięcie psiego przyjaciela, zapewne zastanawiasz się jakiego psa wybrać?

Jaka jest najlepsza rasa psa dla dziecka?

Która rasa psa dla dziecka jest najlepsza? Czy lepiej sprawdzi się pies czy suczka dla dziecka? Powinienem zdecydować się na zakup szczeniaka z hodowli czy może w schronisku też da się znaleźć psy dla dziecka? Cóż… zacznijmy od tego, by powyższe pytania zadać w nieco inny sposób. Coś takiego jak „dobry pies dla dziecka” po prostu nie istnieje. Niejeden pies ucierpiał już na tym, że jego rasę przedstawiano jako najłagodniejsze psy dla dziecka. Może za to istnieć dobra rodzina dla psa! Zastanówcie się zatem wspólnie – dla jakiego psa my będziemy dobrą rodziną?

Dobra, czyli taka, która respektuje psie potrzeby, a te faktycznie będą się nieco różnić w zależności od typu, wieku, płci, pochodzenia zwierzęcia. Podobnie różnią się dorośli, podobnie różnią się dzieci. Jedne rodziny uwielbiają rowerowe wycieczki lub długie wyprawy do lasu, inne wolą oglądanie filmów pod jednym kocem. Rozsądnie jest zatem poszukać takiego psa, którego charakter będzie pasował do unikalnego charakteru całej waszej rodziny. Wspólnie zapoznajcie się z rzetelnymi opisami psich ras, porozmawiajcie z opiekunami, hodowcami czy – jeśli wolicie – pracownikami schroniska. Nie wybierajcie psa „na wygląd”, a na podstawie tego, czy wasz tryb życia będzie sprzyjał zaspokojeniu potrzeb konkretnego zwierzęcia. Nie zapomnijcie też uwzględnić w tych rozważaniach zdania dzieci. Co z tego, że rodzice postawią na radosnego labradora, jeśli przestraszona wielkością psa córeczka od początku będzie się przy nim zachowywać nerwowo? Może mama uwielbia miniaturowe maltańczyki, ale dorastającemu, wysportowanemu synowi może być trudno wypracować delikatne zachowania przy tym maleńkim psie. Tego, jakiego typu pies będzie czuł się dobrze w waszym domu, nie określi za was żaden poradnik.

Czy kupić dziecku psa? Trzeba to dobrze przemyśleć!

Decyzja o kupieniu lub adopcji psa, nawet jeśli zainicjuje ją dziecko, powinna być przemyślana i akceptowana przez całą rodzinę. Jeśli na psa w domu są gotowi i rodzice i dzieci, może się ona okazać najlepszą decyzją w waszym życiu, czego szczerze wam życzę. Pamiętajcie jednak, że zaproszenie czworonoga do rodziny to dopiero początek drogi do zbudowania udanej relacji między psem i dzieckiem. Dobre przygotowanie pomoże wam i waszej pociesze pewniej stawiać na niej pierwsze kroki.

Autorka tekstu: trenerka Psiedszkola Irena Nowotczyńska

← Nowszy wpis
Poprzedni wpis →
Inne z tej kategorii
21/02/2023 Pies w nauce, Z psem na co dzień
Harmonizowanie z psem

Podążanie za psem – modny slogan czy rzeczywista poprawa relacji? Czy harmonizowanie się z psem pomoże nam lepiej zrozumieć się […]

24/01/2023 Z psem na co dzień
Wąsy u psa. Po co psu wąsy?

Wyobraźcie sobie grudniowe popołudnie. Wracacie z pracy po zmroku, jest zimno, mokro, a z nieba pada bliżej nieokreślona kasza, która […]

03/01/2023 Pies w nauce, Porady, pomysły, wskazówki, Z psem na co dzień
Książka „W Harmonii z Psem”

Kiedyś ze zwierzętami rozmawiał Doktor Dolittle i choć jako dziecko uwielbiałem tę serię książek, to teraz wiem, że była to […]

Zapisz się Rysunek psa
Facebook Instagram Zaloguj się

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

×